Strona główna » Blog

01-06-2010

No i stało się... (cz.2)

…dzisiejszym meczem Warta pożegnała (na zawsze?) popularny ogródek przy Drodze Dębińskiej. 

Wielka szkoda, że tak fajne miejsce w Poznaniu jest tak nieprawdopodobnie zaniedbane. Boisko i murawa wręcz straszy, budynki klubowe nie remontowane były od kilkudziesięciu lat, a przecież ilość trofeów, które zdobywają zawodnicy Warty wystarczy na dobre klubowe muzeum (!). Obszar zajęty przez giełdę kwiatową – jak wygląda – każdy widzi… Nie tak powinno wyglądać centrum miasta, które za 2 lata będzie gościło kibiców z całej Europy… Czy ktoś ma pomysł na to jak uporządkować ten przepiękny teren. 

Korzystając z tej strony, wyrażasz automatycznie zgodę na zapis lub wykorzystanie plików cookie. Twoja przeglądarka internetowa umożliwia Ci zarządzanie ustawieniami tych plików. Jeśli nie chcesz, by ta informacja wyświetliła się ponownie, kliknij "zgadzam się".