Strona główna » Blog

30-08-2010

Znowu Franek lepszy od Lecha

Nie wiem już co mam myśleć o grze Lecha...

Smutna prawda jest na razie taka, że poza występem z Cracovią, gramy ultradefensywną piłkę... Jagielonia była lepsza pod każdym względem i trener Probierz mógł po raz kolejny triumfować nad trenerem Zielińskim. Nic więcej na temat meczu nie napiszę, bo nie chcę się sam dołować przed pojedynkami z Salzburgiem, Juventusem czy Manchesterem City... Dobrze, że teraz jest dłuższa przerwa w rozgrywkach, bo być może lechici przećwiczą kilka ofensywnych wariantów i zagrają w przodzie tak jak za czasów Smudy...

A faworyt tego ostatniego: Franek - łowca bramek znowu ukłuł Kolejorza...

Widać my - napastnicy - jesteśmy jak dobre czerwone wino: Im starsi - tym lepsi:)

 

Korzystając z tej strony, wyrażasz automatycznie zgodę na zapis lub wykorzystanie plików cookie. Twoja przeglądarka internetowa umożliwia Ci zarządzanie ustawieniami tych plików. Jeśli nie chcesz, by ta informacja wyświetliła się ponownie, kliknij "zgadzam się".