04-03-2011
Poza Ligą Europejską
Niestety sprawdziły się moje przewidywania. Powrót na boisko trawiaste był zdecydowanie na rękę drużynie z Bragi. Lech zaprezentował się słabo, w niektórych momentach bardzo słabo, ale i tak w końcówce mógł wygrać spotkanie i wówczas nikt nie miałby uwag co do przyjętej taktyki przez Bakero.
Oczywiście niektóre zmiany zdziwiły, ale zazwyczaj w piłce dorabia się teorię do gry po zakończonym meczu. Fakt , ze dogrywanie wysokich piłek na Stilica z pominięciem drugiej linii to niezbyt przemyślana koncepcja, ale zawodnicy Bragi nie pozwolili na rozkręcenie się zawodnikom Kolejorza zwłaszcza w środku pola.
I tak uważam, że awans do tej fazy rozgrywek należy uznać za sukces. Nie ma co ukrywać, że szczęście też w wielu przypadkach było po stronie Lecha już od eliminacji. Inną sprawą jest fakt że drużyna z Bragi była naprawdę do ogrania i również popełniała błędy, zwłaszcza nieprzemyślane wyprowadzania piłki w końcówce meczu.
Miejmy nadzieję, że zarobione w LE pieniądze zostaną efektywnie wykorzystane nie tylko w pozyskaniu nowych zawodników, ale utrzymaniu obecnych.
Teraz należy skupić się na lidze i wygrać Puchar Polski.
Blog
08-07-2013 Nowa rola w Lechu
24-06-2013 Akademia Reissa nowym Mistrzem Wielkopolski!
03-06-2013 Ostatni mecz...
27-05-2013 Koniec mojej zawodowej kariery...
17-05-2013 Przed meczem z Legią
16-05-2013 Akademia Reissa na Bułgarskiej
13-05-2013 Najważniejsze Mistrzostwo.
07-05-2013 Pełna mobilizacja
02-05-2013 Co dalej?