24-09-2012
400. mecz w barwach Lecha Poznań!
Wczoraj zagrałem pibo numer 400. w barwach Kolejorza.erwszy mecz, przed poznańską publicznością po powrocie do Lecha i od razu mecz wyjątkowy,
To wzruszający moment. Po latach banicji wróciłem do domu, a kibice powitali mnie owacjami. Szkoda, że moje wejście nie zapewniło zwycięstwa. Czułem się bardzo dobrze, a na każdym treningu będę się starał nadrobić zaległości i pokazać trenerowi przydatność dla zespołu.