10-08-2009
Debiut z Motorem
Daleki wyjazd do Lublina nie okazał się aż tak straszny i pierwszy mecz sezonu 2009/2010 zakończył się zwycięstwem. To była najdłuższa przerwa w mojej piłkarskiej karierze. Nawet nie pamiętam, kiedy rozegrałem ostatnio mecz niemal w pełnym wymiarze czasowym. Z Motorem Lublin wyszliśmy w optymalnym składzie. Sam byłem ciekawy formy zespołu, bo w sparingach do meczu z Polonią graliśmy naprawdę nieźle. Wytrzymałem bez problemów niemal całe spotkanie. Starałem sie wprowadzić nieco spokoju do gry, ale za plecami mam również doświadczonych zawodników: Arka Miklosika i Tomka Bekasa. Co prawda nie strzeliłem bramki, ale w rolę egzekutora wcielił się doskonale Marcin Klatt i na pewno zasługuje na słowa uznania. Mnie udało się trafić z dystansu w poprzeczkę - zabrakło bardzo niewiele do tradycyjnego gola w debiucie. Cieszy skuteczność Marcina. Jeśli nadal będzie prezentował taką formę, to zapewne powalczy o tytuł króla strzelców I ligi.
Blog
09-06-2009 Oko w oko z Juskowiakiem
08-06-2009 1 lipca odchodzę?
06-06-2009 Mam zostać banitą?
04-06-2009 Zaginiony medal?
03-06-2009 Grabaż i Strachy na Lachy
02-06-2009 Gdzie jest MÓJ medal?
01-06-2009 Feta której nie było
30-05-2009 Smuta w Poznaniu
29-05-2009 Ivan z Lechem - gratulacje!
« poprzednia 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »