10-08-2009
Wracam na Bułgarską
Czasami marzenia się spełniają - tym razem nie do końca, ale jutro wracam na Bułgarską, w końcu znam tam każdy kąt. Ale tak poważnie, to cieszę się, że szum medialny wokół tematu odbioru przeze mnie medalu mam nadzieję jutro się zakończy.
Dziś otrzymałem potwierdzenie spotkania - co prawda nie wiem, z kim, ale jutro w klubie o godzinie 10 otrzymam - jakby nie było - upragniony medal. Jutro skomentuję całe wydarzenie i opiszę jego przebieg.