Strona główna » Dla kibiców » Książka

19-03-2010

Szacunek w Chorzowie

Pamiętam też ostatnie spotkanie sezonu 1996/97, w którym decydowało się „być albo nie być” w ekstraklasie dla GKS Bełchatów, kiedy to nasze zwycięstwo lub remis powodowały jego spadek.

Mecz, w którym strzeliłem bramkę, skończył się wynikiem 1:1 i Bełchatów opuścił szeregi pierwszej ligi. W tym czasie różnie o nas mówiono, że „odpuścimy” mecz, aby Bełchatów się utrzymał. Fakt, że nie „odpuściliśmy” tego meczu i walczyliśmy „na całego”, docenili kibice Ruchu Chorzów, bowiem dzięki naszemu remisowi chorzowska ekipa utrzymała się w ekstraklasie kosztem Bełchatowa. Wtedy był moment, gdy na Śląsku kibice traktowali nas z dużym szacunkiem.

Książka "Piotr Reiss - spowiedź piłkarza" >>

Korzystając z tej strony, wyrażasz automatycznie zgodę na zapis lub wykorzystanie plików cookie. Twoja przeglądarka internetowa umożliwia Ci zarządzanie ustawieniami tych plików. Jeśli nie chcesz, by ta informacja wyświetliła się ponownie, kliknij "zgadzam się".