10-06-2009
Pensje z kasy PKP
Z etatem na kolei wiązało się wiele zabawnych sytuacji. Pensje z PKP przynosił nam etatowy w Lechu magazynier – Pan Andrzej Turek, od lat związany z Lechem, człowiek orkiestra: dysponent sprzętu, pierwszy po Bogu w klubie. To od niego zależało wyposażenie szatni, to, kto miał dziurawy ręcznik, a kto nie. Szczególnie ważny był w dniu w którym przywoził nam pensje. Potem musieliśmy jeździć do kasy kolejowej i w długich kolejkach z pracownikami PKP wystać swoje. Kolejarze nas znali, i zwłaszcza młodym piłkarzom przyglądali się podejrzliwie.
więcej już wkrótce w książce Piotra Reissa
Książka
12-01-2010 Tajemnice Marsylii
16-12-2009 Przedmowa Jana Rędziocha
17-11-2009 Słowo wstępne
24-09-2009 Franz
23-09-2009 Niezapomniana radość
22-09-2009 Pracownicy Amiki
20-09-2009 Kontrakt z Herthą
19-09-2009 Reprezentacja
18-09-2009 Inny scenariusz
11-09-2009 Smuda na selekcjonera!