07-07-2009
Drzymała
Kiedyś, po jakimś meczu w Grodzisku odbyłem z Drzymałą luźną rozmowę na temat mojego ewentualnego transferu do Groclinu. Była to jednak bardziej kurtuazyjna, niż konkretna rozmowa, ponieważ obaj nie byliśmy do niej do końca przekonani. Drzymała rozumiał i szanował moje przywiązanie do niebiesko-białych barw, a ja w pełni zdawałem sobie sprawę że w Groclinie warunki były niewspółmiernie bardziej profesjonalne i lepsze finansowo, niż w Lechu. Rozmowa odbyła się w bardzo sympatycznym tonie, ale obaj szybko zorientowaliśmy się, że więcej jest w niej wzajemnego szacunku, niż realnych możliwości, że przejdę do lokalnego rywala.
Książka
12-05-2010 Przełomowe lata
30-03-2010 Hat-trick w meczu z Legią
24-03-2010 Pierwszy mecz na Łazienkowskiej
19-03-2010 Szacunek w Chorzowie
23-02-2010 300 osób na trybunach
18-02-2010 Trudne czasy PKP Lech
02-02-2010 Siódmiak i bracia Jureccy
21-01-2010 Marynarki z ratusza