02-11-2009
Piotr Reiss: Smuda to świetny motywator, ale pamiętliwy człowiek
- Franciszek Smuda ma tak twardy i silny charakter i ma na tyle mocną osobowość, że nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Dlatego był to najbardziej odpowiedni kandydat na selekcjonera - uważa Piotr Reiss, były kapitan Lecha Poznań, który przez blisko trzy sezony pracował z nowym selekcjonerem kadry.
- Od kilku, a może nawet od kilkunastu lat trener Smuda czekał by poprowadzić tę reprezentację. To człowiek na odpowiednim miejscu, jest w stanie ten zespół odbudować i skonsolidować. Miejmy nadzieję, że za trzy lata podczas mistrzostw Europy będziemy mieli silną reprezentację - stwierdził poznański piłkarz.
- Jego główną zaletą jest umiejętność motywowania. Potrafi wpływać na psychikę zawodników, umie ich przekonywać by ze słabszymi rywalami grali tak jak z silnymi zespołami. To jest właśnie ważna rola selekcjonera, który na co dzień nie pracuje z zawodnikami w klubie, tylko spotyka się z nimi raz na jakiś czas - dodaje.
Jego zdaniem bezkompromisowość Smudy może być jego atutem w pracy. - Ma tak twardy i silny charakter i ma na tyle mocną osobowość, że nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Dlatego był to najbardziej odpowiedni kandydat na selekcjonera - podkreśla.
37-letni zawodnik nigdy nie ukrywał, że nie zawsze było mu "po drodze" ze Smudą. Były szkoleniowiec Lecha w ostatnim roku swojej pracy często wysyłał na ławkę ulubieńca poznańskich kibiców. W swojej niedawno wydanej autobiografii nie szczędził też krytycznych uwag pod jego adresem.
- Jest bardzo pamiętliwy i jeśli ktoś mu podpadnie, to potrafi się "odkuć", na przykład danemu zawodnikowi nie da już drugiej szansy. Z drugiej strony napisałem, że jest to dobry kandydat na selekcjonera kadry. W reprezentacji dostaje gotowy "materiał" i będzie mógł się skupić tylko i wyłącznie na taktyce i motywacji - podsumował Reiss.
źródło: sport.pl
W mediach
17-07-2013 Piotr Reiss: Lechowi się nie odmawia, tym bardziej jak człowiek związany jest z nim od dzieciństwa
03-06-2013 Koniec kariery Piotra Reissa