10-10-2010
pozdrowienia
Witam Kapitanie,
Na wstępie chciałbym Cię pozdrowić i życzyć przede wszystkim zdrowia. Jestem pewien, że jeśli to dopisze to kwestia kolejnych goli dla "Zielonych" będzie tylko formalnością. Nie bez powodu na wstępie pozwoliłem sobie użyć zwrotu "kapitanie" bo dla mnie na zawsze pozostaniesz jednym z najważniejszych maszynistów poznańskiej lokomotywy jakich poznałem w swojej kibicowskiej "karierze".
Z wielkim zaciekawieniem śledzę kolejne wpisy na Twojej stronie i (bez wazeliny:)) w wielu przypadkach mam podobne zdanie i odczucia.
Nie chciałbym się tutaj rozpisywać, ale patrząc na to co dzieje się dziś na Bułgarskiej żal ściska moje niebiesko-białe serducho. Wiem, że tak jak 2 lata temu zabrakło Cię w szatni kiedy wypuściliśmy z rąk majstra ze Smudą tak i dziś (mimo wielkiego szacunku do Bosego) brakuje nam prawdziwego POZNANIAKA, z krwi i kości, żeby ogarnąć ten bałagan.
Wierzę, że wiadoma sprawa doczeka jak najszybciej szczęśliwego rozwiązania i po odejściu "ludzi z Wronek" znajdzie się dla Ciebie miejsce na Bułgarskiej.
Pozdrawiam i raz jeszcze życzę wszystkiego dobrego.
Autor: piotrxxxxxx
Głos Kibica
15-01-2011 Remes Cup Extra
14-01-2011 Król Strzelców
13-01-2011 Diamentowa karta
11-01-2011 Ma pan racje
03-12-2010 CZŁOWIEK POZNANIA
11-11-2010 Lech Poznań
14-10-2010 Opinia na temat książki
10-10-2010 pozdrowienia
10-10-2010 Pozdrowienia
08-10-2010 Ceny biletów