17-02-2010
W końcu skutecznie
Można powiedzieć, że w końcu się odblokowałem, asysta i dwie bramki w meczu z Olimpią Grudziądz sprawiły mi satysfakcję, gdyż w poprzednich meczach mimo wielu okazji piłka albo trafiała w poprzeczkę bądź supek albo znakomice bonili bramkarze.
Mecz z nieco niżej notowanym rywalem rozpoczęliśmy od ataków. W niezłej formie są nasi obrońcy, po dośrodkowaniu Przemka Otuszewskiego bramkę strzelił Strugarek. W 30 minucie udało mi się minąć kilku rywali i dograć do Pawła Iwanickiego, który wykończył akcję. Kolejna bramka była już mojego autorstwa. Po rozegraniu rzutu wolnego z Tomkiem Bekasem uderzyłem chyba z około 20 metrów, a piłka wpadła w niemal samo okienko bramki. Kilkanaście minut później wykorzystałem rzut karny po faulu na Jankesie. Oby tak dalej, a chłodny prysznic jakim była porażka z Górnikiem Łęczna przydał sie i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy. Mamy jeszcze 3 tygodnie do pierwszego meczu, a kto wie czy nie więcej czasu, ze względu na pogodę.
Blog
02-06-2016 Wspomóż Fundację Piotra Reissa
14-04-2016 Pomoc – bezcenny dar dany człowiekowi
22-10-2015 Wizyta w Pytanie na Śniadanie
01-09-2015 Zapraszam na treningi do mojej Akademii