15-08-2010
Pierwsza bramka
Weekend średnio udany z dwóch powodów zarówno Warta jak i Lech zremisowały.
W przypadku Zielonych remis wywieziony z trudnego boiska GKS-u Katowice to niezły wynik, jednak w drugim wypadku remis Kolejorza na Bułgarskiej wzbudza raczej złość również moją jako kibica Lecha.
Pierwsze minuty meczu Warty to chyba budzenie się po blisko 6 godzinnej podróży prywatnymi samochodami. W miarę upływu czasu rozkręcaliśmy się.
Brawa dla Radliny, który rozegrał znakomity mecz. W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej i podobnie jak Arka w końcówce mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Mi udało się przełamać i dobiłem z półprzewrotki strzał Zakiego.
Nie wiem tylko dlaczego moja ostatnio "ulubiona" gazeta Przegląd Sportowy napisała w sobotę, że strzeliłem bramkę z rzutu karnego? Czyżby kolejny przykład "rzetelności" dziennikarskiej?
Ważne, że wywieźliśm punkt. Myślę że bramka którą zdobyłem jest ważna i nieco podbuduje zespół w kontekście meczu z ŁKSem. Zapraszam już w piątek o godz. 19 na Bułgarską.
Co do meczu Lecha to chciałoby się reczej rzec: "pilnie poszukuję napastnika i pomocników otwierających podaniami drogę do bramki". Z chęcią wzmocnię linię ataku jeśli będzie taka potrzeba ;-) - żartuję oczywiście.
Blog
02-01-2014 To był dobry rok
30-12-2013 Wsparcie dla Filipa
24-12-2013 Wesołych Świąt!
16-12-2013 Reiss Cup 2013 za nami
04-11-2013 Akademia Piłkarska Reissa liderem B klasy!
13-09-2013 Wizyta w PZPN
07-08-2013 Wracam do gry!
17-07-2013 Przed meczem z Honką