04-08-2009
Telenowela ma się ku końcowi
Wczoraj zadzwonił do mnie Michał Lipczyński - Dyr.Marketingu Lecha Poznań, z propozycją spotkania na którym otrzymałbym medal. Bardzo się cieszę, że ta sprawa, która przypominała telenowelę (długa i nie wiadomo o co w niej chodzi ;-)) wreszcie się wyjaśni, gdyż jak informowałem zgodnie z prawdą nie otrzymałem jeszcze medalu. Wygląda na to, że w ciągu tygodnia dojdzie na Bułgarskiej do spotkania z przedstawicielami Lecha i - najprawdopodobniej - otrzymam medal.
Naprawdę, jest mi dużo lżej wiedząc, że jest to nieporozumienie a nie celowa gra Zarządu Kolejorza. Kamień spadł mi z serca. Pomimo wielkiego sentymentu do tego medalu (wiem, że to zabrzmi dziwnie skoro go jeszcze nie otrzymałem) - wywiążę się z obietnicy i wystawię go na aukcji, z której dochód przekażę na cele charytatywne.
A dzisiaj na treningu wszyscy biegaliśmy zdecydowanie szybciej niż w sobotę i solidnie przykładaliśmy się dokażdego elementu gry. W Lublinie nie będzie przebacz. Jedziemy walczyć o 3 punkty.
Blog
04-05-2015 Tramwajem na mecz
03-04-2015 Życzenia Wielkanocne
24-02-2015 1% Twojego podatku dla Fundacji
06-02-2015 Komu kibicuje się w Polsce?
24-12-2014 Wszystkiego Najlepszego!
26-11-2014 Dzisiaj z wizytą w Twente Enschede
20-11-2014 Jak spędzę zbliżające się ferie zimowe?