Strona główna » Dla kibiców » Głos Kibica

09-10-2009

KSIĄŻKA

Książkę otrzymałem w środę i już w czwartek ją przeczytałem . Chciałbym się odnieść do dwóch wątków . Pierwszy to IKONA LECHA . Kto jak kto ale czy Juskowiak jest utożsamiany z Lechem . Starsi kibice pamiętają Ivana Zamorrano z Realu i
czy On jest ikoną Realu nie - To Raul a na naszym podwórku w Ruchu Cieślik , w Legii Brychczy można
jeszcze szukać ale po co . Wdać gołym okiem , że obecny właściciel chce być pierwszoplanową postacią a gdy mu się znudzi odejdzie . Na jakich podstawach będzie budowany kolejny nowy Lech ?
Drugi wątek to pan Jan Kulczyk .
Jestem pracownikiem browaru w Poznaniu i gdy rozniosła się wieść , że pan Kulczyk rozmawia z Lechem o ewentualnym wejściu - to spora część pracowników kibiców miała taką nadzieję . Dla rodowitych poznaniaków sponsor Warka to jakieś nieporozumienie . Oczywiście browar sponsoruje wielkopolski sport . Marka Tyskie weszła do Wisły - dlaczego marka Lech nie jest w Lechu ? Z rozmów pomiędzy pracownikami można było wtedy wywnioskować , że pan Kulczyk chciał obsadzić część zarządu swoimi pracownikami aby mieć pewność , że włożone pieniądze nie zostaną zmarnowane . To prawdopodobnie była przyczyna , że ówczesny zarząd nie doszedł do porozumienia z panem Kulczykiem . Szkoda może dziś byłby to prawdziwy Lech .
Książka świetna - fajnie się czyta - trudno się oderwać . Mam nadzieję , że doczekam drugiej części . Pozdrawiam .

Autor: JERZYM13

22-10-2009 wielkie dzieki

18-10-2009 Gratulacje

17-10-2009 wspaniala ksiazka

16-10-2009 książka super

16-10-2009 książka

14-10-2009 super ksiazka

13-10-2009 Ksiązka

11-10-2009 swietna ksiazka

10-10-2009 Ksiązka -)

«  poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 następna  »

Dodaj swój komentarz / pytanie

Korzystając z tej strony, wyrażasz automatycznie zgodę na zapis lub wykorzystanie plików cookie. Twoja przeglądarka internetowa umożliwia Ci zarządzanie ustawieniami tych plików. Jeśli nie chcesz, by ta informacja wyświetliła się ponownie, kliknij "zgadzam się".