25-05-2010
WARTA - Z nieba do piekła...
Długo siedziałem cicho i nie komentowałem obecnej sytuacji w Warcie... Ale sytuacja robi się bardzo poważna. Jeszcze kilka miesięcy temu w klubie nieśmiało mówiliśmy o awansie, a po niedawnej porażce ze Zniczem w Poznaniu zaczyna Zielonym realnie zaglądać w oczy widmo degradacji do II ligi (!).
Osobiście zamieniłbym wszystkie zdobyte bramki na miejsce Warty w pierwszej trójce na finiszu rozgrywek.
A tak, zostały nam 3 "mecze o życie". Najbliższy już jutro, przy pełnych trybunach w Zabrzu. Górnik chce przypieczętować swój awans do Ekstraklasy, ale nie będzie im łatwo o 3 punkty. Liczę na to, że cały zespół zagra z maksymalnym zaangażowaniem i uda nam się wywieźć z gorącego terenu w Zabrzu przynajmniej 1 punkt.
Potem 1 czerwca gramy u siebie "mecz o życie" numer 2, z Górnikiem Łęczna. Nie możemy tego przegrać. Jak więc widać, nie wszystko stracone i - podobnie jak to było z Lechem w ostatniej kolejce - wszystko jest w nogach piłkarzy Zielonych. Sami możemy się utrzymać, a jeśli spadniemy - to sami będziemy sobie winni.
Blog
02-01-2014 To był dobry rok
30-12-2013 Wsparcie dla Filipa
24-12-2013 Wesołych Świąt!
16-12-2013 Reiss Cup 2013 za nami
04-11-2013 Akademia Piłkarska Reissa liderem B klasy!
13-09-2013 Wizyta w PZPN
07-08-2013 Wracam do gry!
17-07-2013 Przed meczem z Honką