25-05-2010
WARTA - Z nieba do piekła...
Długo siedziałem cicho i nie komentowałem obecnej sytuacji w Warcie... Ale sytuacja robi się bardzo poważna. Jeszcze kilka miesięcy temu w klubie nieśmiało mówiliśmy o awansie, a po niedawnej porażce ze Zniczem w Poznaniu zaczyna Zielonym realnie zaglądać w oczy widmo degradacji do II ligi (!).
Osobiście zamieniłbym wszystkie zdobyte bramki na miejsce Warty w pierwszej trójce na finiszu rozgrywek.
A tak, zostały nam 3 "mecze o życie". Najbliższy już jutro, przy pełnych trybunach w Zabrzu. Górnik chce przypieczętować swój awans do Ekstraklasy, ale nie będzie im łatwo o 3 punkty. Liczę na to, że cały zespół zagra z maksymalnym zaangażowaniem i uda nam się wywieźć z gorącego terenu w Zabrzu przynajmniej 1 punkt.
Potem 1 czerwca gramy u siebie "mecz o życie" numer 2, z Górnikiem Łęczna. Nie możemy tego przegrać. Jak więc widać, nie wszystko stracone i - podobnie jak to było z Lechem w ostatniej kolejce - wszystko jest w nogach piłkarzy Zielonych. Sami możemy się utrzymać, a jeśli spadniemy - to sami będziemy sobie winni.
Blog
08-07-2013 Nowa rola w Lechu
24-06-2013 Akademia Reissa nowym Mistrzem Wielkopolski!
03-06-2013 Ostatni mecz...
27-05-2013 Koniec mojej zawodowej kariery...
17-05-2013 Przed meczem z Legią
16-05-2013 Akademia Reissa na Bułgarskiej
13-05-2013 Najważniejsze Mistrzostwo.
07-05-2013 Pełna mobilizacja
02-05-2013 Co dalej?