28-07-2010
„DO PRZERWY” 0:1 i jest szansa
Musze powiedzieć, że z niepokojem czekałem na mecz w Pradze. Przecież Sparta to 8-krotny uczestnik Ligi Mistrzów… ale z Lechem nie pokazała nic wielkiego.
Zresztą Lech też nie wzniósł się na wyżyny swoich możliwości, więc porażkę 0:1 przyjmuję w takiej sytuacji jako dobry wynik do przysłowiowej przerwy, mając nadzieję, że w drugiej połowie dwumeczu, już na Bułgarskiej, przy pięknym dopingu kibiców, Lechici wygrają dwoma bramkami… Chociaż do teraz rozpamiętuję karne w meczu z Interem Baku oraz Kotora-egzekutora albo Kotora-Terminatora ;-), to już wolałbym oszczędzić sobie i kibicom tych nerwów w rewanżu ze Spartą. Jeśli Kolejorz odzyska świeżość , to mamy szansę przeciętnie grając pokonać przeciętnie grających Czechów. Pożyjemy – zobaczymy.
Blog
02-06-2016 Wspomóż Fundację Piotra Reissa
14-04-2016 Pomoc – bezcenny dar dany człowiekowi
22-10-2015 Wizyta w Pytanie na Śniadanie
01-09-2015 Zapraszam na treningi do mojej Akademii