27-09-2010
Gliwice - gra lepsza niż wynik
Warta poległa w Gliwicach z Piastem 0:4, ale gra była zdecydowanie lepsza niż wynik...
Musiało minąć kilka godzin, zanim byłem w stanie napisać cokolwiek na temat wczorajszego meczu w Gliwicach. Piast nie gra rewelacyjnej piłki i - pomimo wysokiego niekorzystnego wyniku - ośmielam się powiedzieć, że nasz przeciwnik był absolutnie do ogrania.
Do przerwy przegrywaliśmy 0:1, ale to już tradycja... Bo na wyjazdach - po długiej podróży w dniu meczu - potrzebujemy 45 minut meczu, żeby wejść w swój rytm meczowy i zacząć grać swoją piłkę...
Niestety, w Gliwicach, zaraz po wyjściu na drugą połowę dostaliśmy kolejną bramkę i musieliśmy zaryzykować. Całkowicie się odkryliśmy a Piast to zbyt doświadczony zespoł, żeby nie wykorzystać takiej sytuacji. Kilka razy szli z kontrą i ustrzelili kolejne dwie bramki w ostatnich 10 minutach meczu...
Naprawdę szkoda, bo wynik zupełnie nie odzwierciedla wydarzeń na boisku, ale taki jest sport.
Teraz musimy już myśleć o następnym meczu w Nowym Sączu. Na pewno stać nas na punktową zdobycz, zwłaszcza, że w ostatniej kolejce Sandecja została ograna przez skazywaną na porażkę Niecieczę....
Jeśli chcemy spokojnie patrzeć na tabelę I ligi, to w następnych 3 spotkaniach musimy zdobyc 7 punktów. Damy radę!
Blog
24-10-2010 Manchester, Kluczbork, Zabrze
20-10-2010 Ostatnie słowo o artykule...
19-10-2010 Duże zmiany w Warcie
18-10-2010 "11" Michniewicza
17-10-2010 WKP...
14-10-2010 Moja żona w TVN
11-10-2010 Artykuł powrócił
10-10-2010 Remis z Łęczną
09-10-2010 Wywiad który zniknął z onetu
07-10-2010 Zła passa trwa
« poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 następna »