03-06-2013
Ostatni mecz...
„Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym…” Słowa tej piosenki towarzyszyły mi już od dłuższego czasu. W głowie cały czas krążyły mi myśli – czy na pewno to koniec? Czy na pewno dobrze robię?
Muszę przyznać, że decyzja o zakończeniu kariery nie była łatwa. Ale też nie podjąłem jej pod wpływem chwili. Długo do niej dojrzewałam. Kończę pewien etap w swoim życiu, ale to nie oznacza, że kończę swoją przygodę z piłką. Przede mną nowy rozdział , mam nadzieję – równie piękny i bogaty w sportowe emocje!
Mój ostatni mecz na Bułgarskiej to niezapomniane przeżycie! Dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną tego dnia. To, co przeżywałem wychodząc po raz ostatni w koszulce ukochanego Kolejorza nie da się opisać żadnymi słowami… Wiem jedno. Dla takiego zakończenia i pożegnania, jakie przygotowali mi kibice warto było grać w piłkę. Ten moment zachowam w pamięci i będę go sobie odtwarzał przez lata.
Blog
12-08-2009 Przyjmuję propozycję prezesa Kasprzaka
11-08-2009 Odebrałem medal
11-08-2009 Jasiu, wracaj do zdrowia!
10-08-2009 Maciej - nie zapomnimy
10-08-2009 Wracam na Bułgarską
10-08-2009 Debiut z Motorem
05-08-2009 Ach te pieniądze
04-08-2009 Telenowela ma się ku końcowi
02-08-2009 Prawie jak remis...
31-07-2009 BRAWO!
« poprzednia 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »