03-06-2013
Ostatni mecz...
„Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym…” Słowa tej piosenki towarzyszyły mi już od dłuższego czasu. W głowie cały czas krążyły mi myśli – czy na pewno to koniec? Czy na pewno dobrze robię?
Muszę przyznać, że decyzja o zakończeniu kariery nie była łatwa. Ale też nie podjąłem jej pod wpływem chwili. Długo do niej dojrzewałam. Kończę pewien etap w swoim życiu, ale to nie oznacza, że kończę swoją przygodę z piłką. Przede mną nowy rozdział , mam nadzieję – równie piękny i bogaty w sportowe emocje!
Mój ostatni mecz na Bułgarskiej to niezapomniane przeżycie! Dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną tego dnia. To, co przeżywałem wychodząc po raz ostatni w koszulce ukochanego Kolejorza nie da się opisać żadnymi słowami… Wiem jedno. Dla takiego zakończenia i pożegnania, jakie przygotowali mi kibice warto było grać w piłkę. Ten moment zachowam w pamięci i będę go sobie odtwarzał przez lata.
Blog
03-10-2009 Zainspirowany wywiadem pana Rutkowskiego
02-10-2009 Smuda w Przeglądzie Sportowym
01-10-2009 Renifer zmieniony w Kozła
30-09-2009 Zwycięstwo w Kluczborku
29-09-2009 Lokomotywa zniszczona przez Stal
29-09-2009 Książka w sklepie Lecha?
26-09-2009 Nieskuteczni ale zwycięscy
26-09-2009 Lech legł i nie jest dobrze
22-09-2009 Sprostowanie
20-09-2009 Punkt dla trenera Baniaka
« poprzednia 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »