28-04-2009
Kibic angielski
Jak informowałem we wcześniejszym wpisie, zeszły tydzień upłynął mi pod znakiem wizyty w Anglii. Wrażenia piłkarskie pierwszorzędne. Kibcowskie - także świetne, ale...
Specyfika dopingowania drużyn w Anglii i Polsce jest diametralnie różna. W Polsce doping jest prowadzony przez konkretną osobę, grupę, sektor na stadionie. W Anglii śpiewy zaczynają się w różnych miejscach, pozostali kibice podłapują aktualną melodię i dołączają do przyśpiewki.
Angielskie melodie mają swoją moc. Doping z trybuny The Kop w Liverpoolu niósł się niesamowicie. Mecz Tottenhamu też miał pod tym względem swój urok. Trybuny bardzo blisko murawy, stadion zadaszony. Poza tym brzmienie języka angielskiego ma swoje znaczenie - śpiewy łatwo wpadają w ucho. Gdyby Anfield zapełnić kibicami Lecha, atmosfera mogłaby być piorunująca.
Co jest trudne u nas do zaobserwowania - kibice gospodarczy i gości mieszają się przed i po meczu. Gdy fan Arsenalu wejdzie przed meczem do pubu pod stadionem Liverpoolu, nie dochodzi do starć. Czy tak powinno być też w Polsce? Pozostawiam to każdemu do własnej oceny.
Blog
20-09-2009 Cieszy zwyvcięstwo Lecha
17-09-2009 Zieloni - najskuteczniejsi!
14-09-2009 ZAKI w tarapatach ?
13-09-2009 Jak cuda to Smuda.
12-09-2009 Porażka przy pięknym dopingu
11-09-2009 Wizyta w sądzie
05-09-2009 Skuteczna Warta
03-09-2009 Wisła Płock - Warta Poznań 1:1
02-09-2009 Zmiany w Wiarze Lecha
31-08-2009 Lech - Bełchatów
« poprzednia 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »