03-05-2010
Nowy Sącz i Wrocław
Z delikatną kontuzją ale postanowiłem pojechać do Nowego Sącza z drużyną. Mecz bez historii i pięknej piłki.
Właściwie cały czas się broniliśmy od czasu do czasu wyprowadzając kontry, a po zejściu za drugą żółta kartkę Szymona Kaźmierowskiego pozostało tylko murowanie dostępu do bramki, niczym Inter w meczu z Barcą:) Liczą się punkty bo rywalizacja w I Lidze jest zacięta.
Blog
08-07-2013 Nowa rola w Lechu
24-06-2013 Akademia Reissa nowym Mistrzem Wielkopolski!
03-06-2013 Ostatni mecz...
27-05-2013 Koniec mojej zawodowej kariery...
17-05-2013 Przed meczem z Legią
16-05-2013 Akademia Reissa na Bułgarskiej
13-05-2013 Najważniejsze Mistrzostwo.
07-05-2013 Pełna mobilizacja
02-05-2013 Co dalej?