27-09-2010
Gliwice - gra lepsza niż wynik
Warta poległa w Gliwicach z Piastem 0:4, ale gra była zdecydowanie lepsza niż wynik...
Musiało minąć kilka godzin, zanim byłem w stanie napisać cokolwiek na temat wczorajszego meczu w Gliwicach. Piast nie gra rewelacyjnej piłki i - pomimo wysokiego niekorzystnego wyniku - ośmielam się powiedzieć, że nasz przeciwnik był absolutnie do ogrania.
Do przerwy przegrywaliśmy 0:1, ale to już tradycja... Bo na wyjazdach - po długiej podróży w dniu meczu - potrzebujemy 45 minut meczu, żeby wejść w swój rytm meczowy i zacząć grać swoją piłkę...
Niestety, w Gliwicach, zaraz po wyjściu na drugą połowę dostaliśmy kolejną bramkę i musieliśmy zaryzykować. Całkowicie się odkryliśmy a Piast to zbyt doświadczony zespoł, żeby nie wykorzystać takiej sytuacji. Kilka razy szli z kontrą i ustrzelili kolejne dwie bramki w ostatnich 10 minutach meczu...
Naprawdę szkoda, bo wynik zupełnie nie odzwierciedla wydarzeń na boisku, ale taki jest sport.
Teraz musimy już myśleć o następnym meczu w Nowym Sączu. Na pewno stać nas na punktową zdobycz, zwłaszcza, że w ostatniej kolejce Sandecja została ograna przez skazywaną na porażkę Niecieczę....
Jeśli chcemy spokojnie patrzeć na tabelę I ligi, to w następnych 3 spotkaniach musimy zdobyc 7 punktów. Damy radę!
Blog
13-05-2009 Transfery, transfery, transfery...
12-05-2009 Po debacie o kibicach
10-05-2009 Lech ciągle w grze
09-05-2009 Co robiłem?
06-05-2009 Spotkanie z Arturem Siódmiakiem
28-04-2009 Kibic angielski
25-04-2009 Rozmawiałem z Sir Alexem
12-03-2009 Wizyta u Andrzeja
30-11--0001 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!