13-09-2009
Jak cuda to Smuda.
Franciszek Smuda nie jest moim ulubionym "bohaterem", czego dam wyraz w książce (pomimo tego, że cytat obok sugeruje inaczej...). Niemniej jednak nie mogę nie zauważyć i nie docenić metamorfozy jaką przeszło Zagłębie Lubin będąc zaledwie kilka dni pod jego opieką. Gratuluję Lubinianom dzisiejszego zwycięstwa na trudnym terenie w Warszawie.
Odnośnie Smudy, podtrzymuję swoją opinię, że jest on specjalistą od robienia wyników a nie szkolenia czy trenowania piłkarzy. Ale w Lubiniu ma kim grać, więc przy odpowiednim doborze taktyki i motywacji, spokojnie wydźwignie zespół do górnej połówki tabeli.
No i cieszę się, że Kolejorz przełamał fatalną passę meczów bez zwycięstwa. Gra była taka sobie, ale liczy się wynik. Oby forma szła w górę!
Blog
04-05-2015 Tramwajem na mecz
03-04-2015 Życzenia Wielkanocne
24-02-2015 1% Twojego podatku dla Fundacji
06-02-2015 Komu kibicuje się w Polsce?
24-12-2014 Wszystkiego Najlepszego!
26-11-2014 Dzisiaj z wizytą w Twente Enschede
20-11-2014 Jak spędzę zbliżające się ferie zimowe?