19-11-2009
Odszedł lechita - Ryszard Maćkowiak
Rodzina Lecha pożegnała kolejnego lechitę. Wartość Klubu poza piłkarzami i oddanymi kibicami tworzą jego pracownicy, na codzień nie dostrzegani przez szeroką publikę, jednak dla mnie równie ważni. Ryszard Maćkowiak był wieloletnim pracownikiem klubu, a przede wszystkim uśmiechnietą osobą, nawet jeśli nam nie szło. Pamiętam, że przed każdym meczem podchodził i przewidywał wynik, a największą radością dla niego było jak rzeczywiście udało mu się trafić. Lech to było jego całe życie, stąd doceniami poświęcenie i zaangażowanie. Znał go każdy w Klubie, spędzał w nim całe dnie pomagając w różnych sprawach organizacyjnych. Dziś byłem na pogrzebie i szkoda, że w tym roku to właśnie tylko takie wydarzenia gromadzą ludzi tworzących dumę i tradycje Kolejorza. Chciałbym zaapelować nie zapominjmy o "Rysiu".
Blog
01-06-2010 No i stało się... (cz.1)
26-05-2010 Po Zabrzu - chwilowo w raju..
25-05-2010 WARTA - Z nieba do piekła...
24-05-2010 Walczymy dalej
16-05-2010 Feta na Camp Nou
16-05-2010 Świętowałem wśród kibiców
15-05-2010 Zaki wyrzucił Legię z pucharów
15-05-2010 WIELKI DZIEŃ - MISTRZEM POLSKI JEST LECH
14-05-2010 Odszedł Ryszard Bartkowiak "Kabanos"
12-05-2010 Pan Bóg jest Lechitą!
« poprzednia 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 następna »