02-10-2012
Biliśmy głową w mur
Niestety nie udało się przywieźć nawet punktu z Gdańska... Cały mecz cisnęliśmy Lechię. Od momentu kiedy wszedłem na boisko to miałem wrażenie, że piłka tylko raz opuściła połowę Lechii... wtedy jak straciliśmy drugą bramkę...
Lechia w drugiej połowie postawiła tylko na defensywę stawiając autobus w 16stce... a myśmy bili głową w mur.
Musimy sporo popracować nad skutecznością, bo gra w polu naprawdę wygląda przyzwoicie. W szatni nie było nam zbyt do śmiechu, ale wszyscy mogliśmy sobie spojrzeć prosto w oczy, bo zostawiliśmy na boisku kawał serca i daliśmy z siebie wszystko. Była sportowa złość, ale nie było pretensji. To znak zdrowej dobrej atmosfery w zespole.
Pokażemy na co nas stać już w najbliższy weekend w meczu z Piastem, który niespodziewanie znalazł się w czubie tabeli. Mamy szansę w bezpośrednim pojedynku udowodnić, kto jest lepszym zespołem i - patrząc na to jak wszyscy harujemy na treningach - nie mam wątpliwości, że wygra Lech!
I tak na koniec - wydaje mi się, że w Gdańsku trener Rumak przegrał po raz pierwszy jako trener Lecha w rozgrywkach ekstraklasy... Kiedyś musiał przyjść ten moment... szkoda tylko, że w takim meczu, który powinniśmy absolutnie wygrać...
Blog
20-09-2009 Cieszy zwyvcięstwo Lecha
17-09-2009 Zieloni - najskuteczniejsi!
14-09-2009 ZAKI w tarapatach ?
13-09-2009 Jak cuda to Smuda.
12-09-2009 Porażka przy pięknym dopingu
11-09-2009 Wizyta w sądzie
05-09-2009 Skuteczna Warta
03-09-2009 Wisła Płock - Warta Poznań 1:1
02-09-2009 Zmiany w Wiarze Lecha
31-08-2009 Lech - Bełchatów
« poprzednia 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »