22-03-2013
Czasu się nie cofnie
Niestety, lata lecą, tego się nie da oszukać. Trochę żałuję, bo gdybym był kilka lat młodszy, to mógłbym być jeszcze motorem napędowym Lecha. Ale czasu się nie cofnie i teraz cieszę się z tego, co mogę dać jeszcze zespołowi i będę walczył o to, by dostać jak najwięcej szans i jak najlepiej te szanse wykorzystać. Co do mojej piłkarskiej kariery - oczywiście mogłem osiągnąć więcej. Ale mając już spore doświadczenie, mogę śmiało powiedzieć, że jestem spełnionym sportowcem. Z orzełkiem na piersi zagrałem już jako dorosły piłkarz, w bardzo ważnych meczach. Miałem też swoją przygodę z Bundesligą. Najważniejszy jest dla nie jednak fakt, że wszystkie mecze w ekstraklasie zagrałem w barwach Lecha. Strzelałem bramki dla klubu, któremu kibicowałem od dziecka, i którego fanem jest mój ojciec.
Blog
17-10-2009 Bramka + asysta = wygrana z liderem
15-10-2009 Sentymentalnie na Bułagrskiej i nie tylko
13-10-2009 Spotkań z kibicami ciąg dalszy
11-10-2009 Do widzenia RPA, Dzień Dobry Maratonie...
10-10-2009 Wybitnie nieskuteczniw Pruszkowie (0-1)
08-10-2009 Piękny dzień premiery
06-10-2009 Spotkanie z kibicami - już w czwartek
05-10-2009 Pierwsze książki spakowane i wysłane
04-10-2009 Porażka ze Szczecinem, remis z Gdynią
« poprzednia 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 następna »