12-09-2009
Porażka przy pięknym dopingu
Dzisiejszy mecz w Gorzowie miał dwa oblicza. W pierwszej połowie, zakończonej bezbramkowym remisem, mecz był wyrównany, a gdyby nam się udało strzelić bramkę, to kto wie jak potoczyłyby się dalsze losy tego pojedynku.
Drugie 45 minut w wydaniu Warciarzy było bez wątpienia najsłabszą połówką jaką zagraliśmy w tym sezonie. Praktycznie nie istnieliśmy na boisku i gdybyśmy dostali cztery bramki to też nie moglibyśmy mieć do nikogo pretensji. Skończyło się na 2:0 dla Gorzowian i nasza sytuacja staje się nieciekawa. Zamiast myśleć o czubie tabeli, musimy zacząć wreszcie wygrywać u siebie, żeby nie było za chwilę stresu związanego z ,,utrzymaniem bezpiecznej pozycji w tabeli". Za sobotnią porażkę, będziemy mogli się już zrehabilitować w środę (16 września) grając z Podbeskidziem. Jeśli zagramy na ,,zero" z tyłu, to 3 punkty powinny zostać przy Drodze Dębińskiej w stolicy Wielkopolski.
Muszę też podkreślić wspaniałą oprawę spotkania przygotowaną przez kibiców Zielonych w trakcie meczu w Gorzowie. Słyszałem też po meczu sporo komplementów pod adresem poznańskich kibiców, które wygłaszali działacze GKP. Gdy gra Warta to na trybunach robi się naprawdę fajna atmosfera. Jako piłkarze zrobimy wszystko, żeby o 16stej w najbliższą środę nie zawieść naszych kibiców.
Blog
29-07-2009 Po spotkaniu zarządu z kibicami
28-07-2009 Pan Kadziński kłamie...
27-07-2009 SPA-LARNIA
26-07-2009 Gratulacje da Lecha
24-07-2009 Reiss w PZPN
22-07-2009 GOL!
19-07-2009 Pierwsze wrażenia
17-07-2009 Zostaję w Poznaniu
16-07-2009 W samo południe
12-07-2009 Spotkanie z rodziną Pachurów
« poprzednia 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »