18-07-2010
Dziekuję! Brak mi słów...
Dla takich chwil jak dzisiaj warto grać, cierpieć i gryźć trawę. Kiedy wychodziłem ok 15:30 na płytę Stadionu Miejskiego, ubrany w niebieska koszulkę Lecha, poczułem się jak w domu.
Co ważne, to samo czuli najwyraźniej kibice, którzy zgotowali mi owacje na stojąco skandując: 'Piotrek Reiss'.
Moja żona, która siedziała między kibicami na tybunach, powiedziała mi, że miała wtedy łzy w oczach, bo wracała wspomnieniami do dawnych meczów... Ja też byłem bardzo wzruszony, ale 'chłopaki nie płaczą' ;-).
Za ten moment, za całe dotychczasowe wsparcie mówię wszystkim kibicom i sympatykom najszczersze: Dziękuje.
Na więcej brak mi słów...
Blog
03-10-2010 Rollercoaster
30-09-2010 Zieliński w aferze korupcyjnej?
27-09-2010 Gliwice - gra lepsza niż wynik
24-09-2010 Nieakceptowalna i bolesna porażka z Legią
23-09-2010 Trzymam kciuki
16-09-2010 Forza Lech!
15-09-2010 Hej lechici. Widzimy sie w Turynie
13-09-2010 W Szczecinie chodził za mną jak cień...
05-09-2010 Jestem w ekstraklasowej formie, ale...
« poprzednia 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 następna »