05-01-2011
Peszkin w FC Koln
Stało się . Największa niespodzianka transferowa zimowej przerwy stała się faktem.
Nie chciałem zabierać głosu w trakcie burzy medialnej, choć byłem w stałym kontakcie ze Sławkiem, który podpytywał mnie jak jest w Bundeslidze. Dlaczego „niespodzianka”? Myślę, że mało kto z kibiców spodziewał się odejścia mając w głowie przedłużony w czerwcu kontrakt. Władze klubu również zapomniały chyba o szczegółowych zapisach. Niestety martwi sposób rozstania z klubem. Ktoś powie, że wokół każdego transferu są zazwyczaj kontrowersje. Choćby taki Rooney, który dość długo przkomarzał się z Fergusonem i kibicami. Z tym, że Lech jest jeszcze europejskim średniakiem, a przy tym transferze zwłaszcza wypowiedzi zarządzających budzą zaniepokojenie. Dla mnie to jasne, że należy negocjować z zawodnikiem, a może inaczej przynajmniej porozmawiać o przyszłości, planach, a nie liczyć na to, ze może doczekamy do sylwestra i jak nie wpłyną pieniądze to noworoczne życzenia będą dotyczyły tego, za ile w czerwcu sprzedamy wyróżniającego się zawodnika.
Blog
09-06-2009 Oko w oko z Juskowiakiem
08-06-2009 1 lipca odchodzę?
06-06-2009 Mam zostać banitą?
04-06-2009 Zaginiony medal?
03-06-2009 Grabaż i Strachy na Lachy
02-06-2009 Gdzie jest MÓJ medal?
01-06-2009 Feta której nie było
30-05-2009 Smuta w Poznaniu
29-05-2009 Ivan z Lechem - gratulacje!
« poprzednia 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 następna »